poniedziałek, 3 stycznia 2011

Koty są wredne !

...wpuszczam tu dziś Kalifka.....

Moi psi bracia i siostry ! Strzeżcie się ! Koty są zdolne do wszystkiego ! Po świętach proponuje dietę , jest przecież karma "light" ! Niech nigdy nie spotka Was podobna przygoda !

.....kolejna partia reklamożerstwa ..... ;-))))




niedziela, 2 stycznia 2011

Pożegnanie z Los Angeles ;-))))

Wypada zakończyć rozpoczętą w ub. roku wycieczkę po tym moim Los Angeles . Miastu Aniołów przybyło ostatnio kilku klientów , bo okres świateczny temu sprzyjał . Odwiedziliśmy już przedstawicieli szklanej frakcji , kolegów z silnej grupy pod nazwą putta teraz reszta całej tej bandy .....
Na" flaszkowych" półeczkach rozsiedli się porcelanowi - slodkie to towarzystwo reprezentuje Rosenthala i inne manufaktury . Zasiliło ich ostatnio dwóch nowych członków i chyba stanowią najliczniejsza grupę ...


Kolejna grupa -  też porcelanowi , ale to już arystokracja całą gębą. Przedstawiana już kiedyś Wielka Piątka Ślązaków - ponad stuletni starcy , dziś już praktycznie coraz rzadsze eksponaty kolekcjonerskie , dalej  rodzynek - mocno współczesny, ale za to od Swarovskiego i z certfikatem - anioł diabelnie zarozumiały ;-))))
I zamykają tę grupę dwa biskwity / nieszkliwiona satynowa porcelana /- frywolny Villeroy ze złotymi skrzydełkami oraz stareńki anioł z problemami  z cerą i utrąconym skrzydełkiem ;-)) - mój ulubieniec .




O "sykstyńskich " wprawdzie już pisałam , bo podwieszeni byli pod putta , ale że się grupa powiększyła to się wyalienowali  i utworzyli swój własny klan.




Na koniec - bezpartyjni , niezrzeszeni ,wolni strzelcy .....Grupa mocno zróznicowana wiekowo ....Mozolnie haftowani złotym krzyżykiem  dwaj pięknisie z  lat trzydziestych ub .wieku , podwieszony pod niego szklany , współczesny choinkowiec z paciorkami  i dwóch jak najbardziej świeżych przybyszów wykonanych przez uzdolnioną plastyczkę techniką wykorzystującą decoupage i  farby akrylowe . Napisałam przybyszów , ale to kobitki całą gębą - piękne , eleganckie , z rozwianym włosem i wielki urokiem osobistym.....


Tak oto dobiegła końca ekskursja po moim Aniołowie .Myślałby kto ,że majac tak mocną i liczebną grupę przedstawicieli ...płci anielskiej stróżującej nie tykają się mnie żadne niepowodzenia  , byłby w wielkim błędzie.... Oświadczam zatem ,że wraz z  rozpoczetym Nowym Rokiem cała ta czereda zostanie ostro zagoniona do roboty - najwyższy czas !!!!!