Mój pracowicie wykonany wieniec z dzikiej róży uzyskał bardziej rozbudowaną formę , podobnie jak dekoracja stołu .
W tym roku Villeroy'owe miasto odpoczywa ..... http://szarpejek.blogspot.com/2010_02_01_archive.html .....
....... w zastępstwie miasta , pojawiła sie niewidziana od kilku lat / ze względu na Kalifka / choinka ......
.....no to jeszcze się pochwalę ciasteczkami..... Moja praca ala Kopciuszek doprowadziła mnie niemalże na skraj wyczerpania nerwowego , ale tradycji stało się zadość i ciasteczka są .....
6 komentarzy:
Jolu Droga,pieknie u Ciebie...pachnie cynamonem i ciasteczkami:) Zycze Ci radosnych i spokojnych Swiat!
aa i Kalifka usciskaj;)
Pieknie jest u Ciebie!Wesołych Świąt!
Nie no czapki z głów! Przepięknie i jak zwykle w wielkim stylu. Samych cudowności, dobroci wokół, radości, zdrowia i satysfakcji życzę Kochana Jolu świątecznie:)
Bardzo w twoim stylu. Bogato, pysznie i kolorowo. Nie spodziewałam się niczego innego:)
Mniam :) Do Siego Roku! :)
Witam,
Piękny blog, ładne klimaty, będę go z chęcią odwiedzać ( zapisałam adres w ulubionych) a trafiłam przypadkiem.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie..
http://arterustica.pl/
Olga
Prześlij komentarz