Pańcia chora dalej. Prosiła ,żeby przekazać podziękowania za wszystkie życzenia zdrowia , co też niniejszym czynię ! W związku z pańci chorobą , życie domowe spowolniło się bardzo , a ja z nim razem. Zdecydowanie więcej wypoczywam , co poniżej zostało uwiecznione . Niech więc będzie ,że zafundowałem sobie taki mały lansik .....
6 komentarzy:
Bardzo piękny ten lansik :) Wszystkie zwierzątka kochają jak nie wychodzimy z łóżek :) A Panci proszę przekazać, że ma zdrowieć, bo czas na chorowanie był już zimą, a nie teraz jak wszystko zaczyna rosnąc, zakwitać!:):*
Korci mnie by pogłaskać...uwielbiam takie psie zmarszczki na czole, to oznaka ras myślących hehe
Przesyłam zdrowotne fluidy!
Czuję się zauroczona :) Proszę, Pańciu zdrowieć i jeszcze kilka fotek Kalifka zaprezentować ku radości ogółu :)
A ja powiem po prostu: takiemu to dobrze! :-).
I dodam, bo zapatrzona na zdjęcia w poprzednim poście, zapomniałam o chorobie ich autorki, że życzę szybkiego powrotu do dobrej formy!
Wysyłam dużo słonka z daleka :-)
Titanik mnie umocnił;)) Mówisz, że mam jeszcze szansę na sławę pośmiertną, mimo rozmiarów kutra, he he ?
Ech....jest dobrze, bo mimo zawodowych zawirowań, (a raczej ich braku i stagnacji w temacie ) życie wynagradza mnie w innych dziedzinach ( i dobrze, że na czas to sobie przypominam):)
nie no,on jest przesliczny!
zdrowka zycze,a poki co wypoczywajcie:)
Prześlij komentarz