czwartek, 22 kwietnia 2010

MUCYN ;-)))

Ogladają mnie tylko ciągle czy przypadkiem się nie rozprostowuję ! A tak ! Dostaję ciagle jakieś lekarstwa na te moje chore uszy , ale jest już duuuuużooooo lepiej. Pani doktor powiedziała ,że lekarstwa mogą spowodować  zakłócanie wydzielania mucyny , która to odpowiada za moje ZMARCHY.  No tragedia ! Wyprasowany shar pei !!! ???? Wstyd się na ulicy pokazać !!!! To tez wcale nie chce mi sie chodzić nigdzie , leżę sobie , śpię i ziewam .....i dobrze mi z tym , nawet Pańcia z pościeli nie goni ....;-))))
W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM MAM TERAZ KSYWKĘ      M U C Y N !!!!!!!!!!!











3 komentarze:

Magda pisze...

Blogi mozna nie tylko podziwiać, ale sie z nich uczyć...juz np. wiem co to mucyny. Zastanawiam sie, czy przypadkiem nie jestem jakąś reinkarnacja shar pei, bo na czole ostatnio robią mi sie istne karpaty ;)
Mucyna to, czy efekt pemanentnego zadziwienia światem ;)?

Beatta pisze...

"Żyli wśród róż, nie znali burz..."- kołysanka dla Kalifka :)

Kitek pisze...

o rany rany jaki jestem śliczny! Shar peiki są strasznie śliczne i kochane, nic tylko tuuuuuuuuuuuulić :-)